Planujesz wypowiedzieć wiążące “tak” w 2020 roku? Zastanawiasz się jaki kolor powinien być wiodącym, podczas zaślubin i całonocnej zabawy weselnej?
Spoglądając na zapowiedzi oraz obserwując zmieniające się trendy nie trudno zauważyć, że prawdziwym hitem najbliższych, weselnych przyjęć stanie się odcień neo-mint. Jak sama nazwa wskazuje, jest to kolor łączący w sobie szczyptę neonowej żółci, z pastelową miętą. Tak ciekawe połączenie obfituje w barwę elegancką, oryginalną i niezwykle wdzięcznie komponują się z bielą i beżem.
Jeśli jesteście, tak samo jak my, zachwyceni perspektywą koloru na ołtarzu lub stołach, sprawdźcie inspiracje i propozycje na wykorzystanie tej ciekawej, kolorystycznej propozycji.
Wręczamy je naszym przyjaciołom i rodzinie na wiele tygodni przed ostateczną datą zaślubin. Nierzadko jest to pierwszy kontakt z przyszłą uroczystością, zapowiadającą charakter i obrany przez małżonków styl. To wtedy zaproszenia udekorowane są kwiatami, ozdobnymi czcionkami, a nierzadko również ręcznie malowanymi elementami. Doskonałym pomysłem jest wykorzystać odcień neo-mnt na kopertach, które z pewnością zwrócą uwagę każdego obdarowanego. Ten odważny kolor stonować można białą, prostą kartką z datą i miejscem zaślubin lub surowymi ozdobami (np. szarym papierem albo delikatną wstążką w tym samym, miętowym odcieniu).
Odcień neo-mint, ze względu na swoją wyrazistość, ale jednocześnie idealnie połączenie z bielą i beżem, posłużyć może za dodatki do ślubnych stylizacji. Panna Młoda wykorzystać je może w złotych kolczykach, udekorowanych niewielkim, miętowym oczkiem albo spinkami, które podtrzymują splot koka. Pan Młody wpleść odcień może w formie sznurówek lub butonierki, nieśmiało wystawiającej z kieszeni garnituru.
Co więcej, ze względu na atrakcyjność koloru, znajdziemy go w wielu sklepach stacjonarnych i internetowych. Dlatego też nasz świadek i świadkowa bez problemu znajdą akcenty w odcieniu neo-mint. Może być to zarówno sukienka, z opadającymi ramiona i delikatnym tiulem oraz umalowane paznokcie, w pięknie połyskującym pastelowym odcieniu.
Niezwykle wdzięcznym pomysłem, wykorzystującym mocne akcenty w odcieniach neonowej mięty są obrusy, podtalerze oraz serwetki, dekorujące stoły dla gości. Te zdecydowane akcenty są alternatywą dla minimalistycznych i niewielkich, powyższych propozycji. Całość urozmaicą miętowe poduszki ułożone na krzesłach, wazony oraz świeczki stojące w szklanych kloszach. Dla przełamania koloru wykorzystać można złotą zastawę stołową lub białe, drewniane elementy. Tak piękne połączenie doskonale podkreśli zarówno rustykalny styl, jak i ten nawiązujący do wysokobudżetowego przyjęcia glamour.
Dla przyszłych par, które wypowiadają sakramentalne tak w drewnianym, klasycznym kościele, wizja połączenia surowych materiałów z neonowymi i miętowymi dodatkami może wydać się niezwykle atrakcyjna. Układając kwiaty przy ławach kościelnych, a następnie wiążąc ją miętową tasiemką, zyskamy niezwykle piękną, naturalną i minimalistyczną dekorację. Całość uzupełnić mogą miętowe lampiony, świecące w ciemnościach oraz płatki kwiatów, rozsypane na drodze do ołtarza. Niezwykle prostym i eleganckim akcentem będą również skromne, niewielkie poduszki ułożone na siedzeniach oraz muślinowe, miętowe chusteczki, które posłużą dla otarcia łez wzruszonych gości.